Rozmaitości 7.12.2011, 00:14 O wolnym rynku i otwartym społeczeństwie. Nie, nie będę żenić jednego z drugim, to już było przerabiane do znudzenia. Zacznijmy od wolnego rynku. Ilekroć powiem, lub napiszę, że nie nie ma to jak wolny rynek, znajomi zwolennicy państwowych regulacji...